Chciałem poświęcić ten wątek temu abyśmy już na siebie nie wjeżdżali, napewno ktoś napisze że to ja ZAWSZE zaczynam wjeżdżać na wszystkich jasne, jasne wszyscy są tak samo winni dlatego koniec z tym i chciałbym zawrzeć z wami umowę abyśmy już na siebie nie pisali takich @#%$&*#@ postów. Chyba wszyscy mają już tego dość?
PS: ZIOM

Zawieram umowę z wielką chęcią. Zwłaszcza, że to ty żeś temat założył, a z tobą się najwięcej kłóciłem.

PS: A jak by ktoś nie chciał tej umowy zawrzeć, to wie co mu grozi.

Wiemy, wiemy, a miłe jest, że są pokojowe chęci ;p;p

Pokojowe chęci, ale umowy nie zawarłeś. To nie jest tylko do mnie.

Lol ja nie wiem czy zawre takową umowę...



Nie no żart zawieram pokój :p

No to jeszcze tylko Patryk i Krystian.

Nie no bez przesady nikt na siłę umowy zawierać nie musi ale...............będzie miał na karku resztę z nas :)

Dobra, uroczyście przysięgam, że zawieram umowę, mam nadzieję, że nie będę miał reszty na karku

Teraz resztą jest tylko Krystian. Mam nadzieję, że do czasu. Ale taka reszta na karku to raczej nie groźna jest :p

On nie wchodzi na forum, bo ma kłopoty z netem, tak mi powiedział, więc na pewno jeśli będzie miał sprawnego neta, to na pewno wyrazi zgodę lub niezgodę.

No chyba, że tak. Zostaje usprawiedliwiony.

Zależy jaka reszta jeśli jest to reszta wydana z 999999999zł to jest dosyć ciężka ;)

Reszta wydana z 999999999zł nie koniecznie musi być duża bo coś może kosztować 999999998zł. Jaka wynosi wtedy reszta?? Otóż 1!!

Ja także wpisuję się na listę sojuszników.

No i mamy komplet.

Powinniśmy też zawrzeć umowę co do przezywania się w czasie gry w Wiedźmina. Ja od razu wpisuję się na listę chętnych ludzi do nieprzezywania się na W:GW.

Ja też mogę się wpisać na tą twoją listę. Ale mnie nikt nie przezywał i ja też nikogo nie przezywałem. Właściwie, to przezywali się tylko Rafał z Wojtkiem. Mam nadzieję, że oni też się wpiszą, bo może to jest śmieszne, ale nie pozwala się wczuć.

Wpiszę sie, ale nie gwarantuje wzorowego zachowania zawszę... wiesz, nieraz trzeba komuś wrzucić...

Ja rozumiem Wojtka. Bez przerwy ktoś się z niego nabija. A zwłaszcza tym ktosiem jest lord voldemort. Też bym nie siedział cicho i słuchał wjazdów.

Z niecierpliwością czekam na wpis Rafała na tą listę. Patryk nigdy nie wrzucał na nikogo, ale jego podpis też by nie zaszkodził.

Szczerze mówiąc, Rafał może się nie wpisać na tą listę. Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić spokój między Rafałem i Wojtkiem.........................................................................................................................

Ja też się wpiszę ale jak Wojtek zacznie to będę mu wrzucał ile sił w płucach! Chyba pamiętacie co było ostatnie?
Przyniósł to gówno plastikowe czy jakieś tam i nazwał to MOIM imieniem, co za NOOB.

Lemon14 napisał:

Ja też się wpiszę ale jak Wojtek zacznie to będę mu wrzucał ile sił w płucach! Chyba pamiętacie co było ostatnie?
Przyniósł to gówno plastikowe czy jakieś tam i nazwał to MOIM imieniem, co za NOOB.

Jak Wojtek zacznie to cię zrozumiemy, ale jak ty zaczniesz to płacisz nam każdemu 1000k gold na głowę. I to w realu.

W realu to nie ma golda. Ja chcę euro!!! :P

Ja nie będę taki chamski. Możesz mi dać 1000k zł.

Ja niby jestem chamski??? Przecież to nie ja przezywam. Zresztą on powinien płacić poszkodowanemu.

No przecież chcę od niego 1000k zł.

Krystian napisał:

Ja nie będę taki chamski. Możesz mi dać 1000k zł.

Pawello12 napisał:

Ja niby jestem chamski??? Przecież to nie ja przezywam. Zresztą on powinien płacić poszkodowanemu.

Krystian napisał:

No przecież chcę od niego 1000k zł.

Albo nie zrozumiałem aluzji, albo twój post był totalnie idiotyczny.

Ja tam wolę franki szwajcarskie :P:P (stoi lepiej niż euro, hehe)

A ja wole sztabki złota........

A ja wolę platynę. :)

nawet nie wiesz ile platyna jest warta, ale wolisz platynę, ok

Wiem, że jest to srebrzystobiały, nietoksyczny metal, więc musi być dużo wart.

Ale nie więcej niż złoto :P

Nie wiem ile, dlatego wziąłem walutę gdzie mniej więcej znam kurs

A ja nie znam kursu złota, ale wiem, że jest najcenniejsze.

Właśnie chyba więcej niż złoto

No co wy platyna jest najdroższym metalem na Ziemi!!! Jest więcej warta od złota, nawet dużo więcej.

No przecież to właśnie napisałem

Nie, ty napisałeś tylko "właśnie chyba więcej", a to co innego.

Ale chodziło mi o to, że platyna jest więcej warta od złota i na tym skończmy

No właśnie. Na ziemi nie ma cenniejszego surowca od platyny.

Ok, ok ale niektórzy uważali inaczej i chyba nadal tak uważają.
Zresztą Krystian platyna jest najcenniejszym metalem, nie surowcem, a z surowców najcenniejsze są kamienie szlachetne diamenty, szafiry, szmaragdy, o i najcenniejszym kamieniem jest chyba niebieski rubin bo większość jest czerwona.

Normalnie jubiler. :P

To ma być komplement? :)

Raczej żart. Ale podkreślam, że nie pojazd.

No to się trochę pomyliłem. Platyna jest najcenniejszym metalem

Ale jest najcenniejszym metalem, nie ma wątpliwości

W takim razie chcę 1000k platyny i 100k niebieskich rubinów.

Dlaczego tylko 100k niebieskich rubinów, ja wolałbym 99999999999999999999k niebieskich rubinów.

Hmmmm wartość 99999999999999999999k niebieskich rubinów? Po pierwsze nie sądzę żeby w Ziemi tyle ich było, po drugie nawet jeśli, too... były by warte chyba ze sektyliard jakiś alebo dwa, chociaż dwa to raczej za dużo.

Nie wiem czy zauważyliście ale mieliśmy pisać w tym temacie o umowie czy czymś takim, a nie o "niebieskich rubinach".

Ale każdy temat tak się w końcu w coś innego przeradza, jak nie zauważyłeś. Zresztą, jak byśmy gadali tylko o umowie, to ten temat nigdy by nie miał 4 stron.

Liczyłeś dokładnie ile napisałem dziewiątek, ale wygląda na to, że dobrze policzyłeś, a po za tym marzenia nie bolą :P

No to po prostu mogą być wszystkie bogactwa wszechświata. Nie będę się ograniczał do 100k rubinów. :)

Ty to jesteś skromny, no że nie ma ch**a we wsi :P

A ty co?????? Może inaczej????

PATRIX94 napisał:

Dlaczego tylko 100k niebieskich rubinów, ja wolałbym 99999999999999999999k niebieskich rubinów.

A ja dalej chce ,,tylko'' 1000k euro.

Ale to niekoniecznie były wszystkie zapasy niebieskich rubinów we wszechświecie :D

Hehe nie liczyłem tylko skopiowałem ;)

Błehehe, spryciarz, ciekawe czy istnieją rasy podobne do ludzi we wszechświecie

Ja nie wiem. Nigdy nie widziałem UFO na żywo. :)

Ja widziałem......myszczur :):):)

Ale on nie jest podobny do człowieka :P

No racja ale taki trochę humanoidalny kształt to ma ale tylko trochę....

Australopitek?? :D

chyba małpy pierwotne :P

nie to było na pewno gejopierwotniaki ;)

albo bakteriogeje

Dobra koniec tej rozmowy a jakiś brzydactwach wolę pogadać o czymś ładnym.

Np: o dziewczynach ;)

A słyszeliście o widocznym UFO nad St. Petersburgiem, które pojawiło się 4 lata po naszym urodzeniu (1997) ????? Jak nie to sobie to przeczytajcie. http://pl.wikipedia.org/wiki/Czarne_trójkąty

Błehehe, nie pierwszy raz słyszę o czymś takim. A te jakieś znaki ufo na polach różnych. Nawet w Polsce były.

To wszystko fikcja.

To było pokazywane w telewizji. Widział je otwarcie cały St. Petersburg. Wysyłali za nimi samoloty wojskowe. I ty mówisz że to fikcja?????????? Ale słyszałem że podobne projekty robili niemieccy naukowcy, ale nigdy nie znaleziono konkretnych dowodów.

A mi to wygląda na przeróbkę w panicie :P

hahahhaaha :P

To zdjęcie to nie wiem czy prawdziwe, ale wydarzenie tak.

Ani to, ani to nie jest faktem.... myślisz że Polacy by czegoś takiego nie zrobili ?? też namalowali by w pańcie, i puścili za tym rysunkiem odrzutowce, tak dla prestiżu.

Do obrazka można dodać wszystko, ale nie zaprzeczam, być może to fakty

Chłopcze. Czy ty nie rozumiesz że to było pokazywane w tv. Były relacje z St. Petersburga i jakoś nikt z tamtąd temu nie zaprzeczył.

Nie mów do mnie chłopcze, ty berbeciu !!! Wiesz ile osób (podobno widziało UFO), odczep się ode mnie

Ale ty, Krystian, naiwny jesteś, chłopcze. W telewizji pokazywali też smerfy, ale to nie znaczy, że one istnieją. Nie ma nic takiego, jak UFO. Najwyżej jakieś prymitywne istoty, coś w stylu roślin.

Nie wiem nie obchodzi mnie co jest gdzieś daleko czego nie widzimy. Wszechświat jest tak wielki więc na pewno istnieją rozwinięte formy życia

Ja w to nie wieżę. Ciekawe dlaczego zawsze ktoś nam próbuje wmówić, że UFO istnieje i pokazuję w TV amatorskie filmiki ze spodkami itp.

Nie chodzi mi o UFO, tylko o życie na innych planetach !!!

Czyli o to samo, tylko pod inną nazwą.

Nieprawda. To nie jest to samo. Ufo to unidentified flying object, czuli niezydentyfikowany obiekt latający, a rozwinięta forma życia na innych planetach to potocznie Ufoludki :P

Wiesz co Krystian, zaprzeczasz sam sobie. Ufoludki to potocznie UFO. A;e mi nie chodzi o ufo tylko o jakiekolwiek formy życia

UFO to jest maszyna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pojazd latający!!!!!!!!!!!

Może jakieś prymitywne roślinki gdzieś tam sobie żyją. A reszta ufoków i innego gówna to kłamstwo wyssane z palca. Przebiorę się za latający strach na wróble, kolego to sfilmuję i wyśle do TV. A potem jeszcze wypalę lub wytnę znaki na polu, zrobię zdjęcie i do gazety wyślę. A potem będą trąbić w TV i w gazetach pisać, że to ja widziałem ufo. Że to ja, Paweł Świtalski. Już kumasz? Ludzie chcą zrobić zamieszanie i zainteresowanie swoją osobą, więc takie bzdury wymyślają. Rzekłem.

Dobra, a jak myślisz, skąd wzięła się nazwa ufoludki ???

A jak myślisz, skąd wzięła się nazwa muminki?? Skąd wzięła się nazwa elfy?? Hę?? Z ludzkiej wyobraźni.

Nieprawda. Ufoludki to dwa słowa. UFO - niezydentyfikowany pojazd latający, a ludki - mali ludzie. :P

Jak już to niezidentyfikowany obiekt latający, ale to nie ważne, są różne przyczyny powstawania wyrazów

Ale to wszystko pochodzi z wyobraźni. A co ty tak bronisz, Krystian, bronisz te obiekty latające?? Solidaryzujesz się ze swoimi??

LoL, ale skojarzenie żeś wymyślił Krystian, na pewno nikt tym się sugerował
Ufo nie zostało wymyślone w Polsce tylko w stanach (prawdopodobnie), a ufoludki to tylko potoczny przekład z UFO

UFO to podobno tylko jakieś eksperymenty ze strefy 55.

Jasne, jasne. Ale w Polsce się tak mówi potocznie ,,UFO'' nie na niezidentyfikowane obiektu latające, tylko na ufoków.

Zazwyczaj mówisz UFO- myślisz ufoludki :)

A nie niezidentyfikowany obiekt latający. Za długie

No racja. Jak ja słyszę UFO to myślę o zielonych ludzikach, ale nie zawsze (czasami o Mareczku) :lol:

krystian napisał:

Chłopcze. Czy ty nie rozumiesz że to było pokazywane w tv. Były relacje z St. Petersburga i jakoś nikt z tamtąd temu nie zaprzeczył.

A myślisz że dlaczego nie zaprzeczyli ?? dali im w łapę kaski, i się wszystko ułożyło. Tak jak z rogasiem w naszej klasie :P

A potem przyłażą takie łatwowierne mięczaki i gadają, że UFO istnieje.

Dokładnie, tu się z tobą zgadzam.

,,A ja usłyszałem że w Stanach znaleźli szkielet krasnoluda. To na bank prawda.'' Żal

Ale hobbita, albo może niziołka podobno znaleźli, i pokazywali i nawet odtworzyli jego(a raczej jej) twarz. nie wiem czy to prawda, ale mam to w dupie :P

Bobbita?? Jeżeli znaleźli taki szkielet, to należał on na pewno do jakiegoś karła.

Po pierwsze hobbita, a po drugie pokazywali te kości i mówili że są inaczej zbudowane od kości karła... nie wiem czy to prawda, ale te kości były chyba prawdziwe....

A ja słyszałem jak mówili że znaleziono szkielet olbrzyma. Potwierdzenie np. walki Dawida z Goliatem. Podobno jest tak samo zbudowany jak człowiek ale jest rozmiarów T-Rexa.

Ja pierdole, kurwa mać, ale dojebałem. Trochę spóźnione, ale chyba się myliłem... tak... mogłem się mylić :P