Chciałbym tu poruszyć sprawy odnośnie osób, które miałyby dołączyć do naszej drużyny.
Ja się nie zgadzam aby ktokolwiek kogo nie znam grał u mnie w domu.

Myślisz, że  Adek, może cie okraść, zdemolować dom itp. Przecież my go wszyscy znamy i lubimy. Raczej nie zadawali byśmy sie z jakimś mafioso:) A poza tym jak będzie grał, to najpierw u kogoś innego i go wtedy poznasz.

Pasi??

Paweł ma całkowitą racje !!

nie nie pasi i nic tego nie zmieni rozumiecie?!!!!!
a ty się tak Wojtuś nie podlizuj

Myślę, że Rafał najmniej z nas zna Adka i powinien go poznać, a później dopiero grać z nim

Rafał nie chce go wpuścić do chaty, a nie z nim grać.
Więc jak ustanowimy, że Adek gra to będzie granie nie u Rafała, tylko u mnie, albo u ciebie. Wtedy go pozna. Bo Rafał na bank sie nie zgodzi na jakieś inne spotkanie w celu poznania się.

Ja rozumiem doskonale Rafała, też bym się obawiał. W sumie to czy Adek naprawdę musi grać??? A czy w ogóle on chce z nami grać??? Z Krystianem była zupełnie inna sytuacja bo wszyscy go bardzo dobrze znamy i lubimy, a ten debil woli grać w dwie osoby w D&D

patrix94 napisał:

Ja rozumiem doskonale Rałała, też bym się obawiał. W sumie to czy Adek naprawdę musi grać??? A czy w ogóle on chce z nami grać???

Ale tak właściwie to ja też mogę powiedzieć że Rafała jeszcze dobrze nie znam bo znam go dopiero od roku a nie od 7 tak jak wy wszyscy. Przecież po dajmy na to 24 sesjach go już raczej pozna bo to będzie około tyle co ja znam jego. A chcieć to on chciał...

Bez obrazy Rafał ale takie jest moje zdanie. Owszem może i znałem twojego brata ale ty możesz dajmy na to być iny niż on itp. A pomysł żeby Adek grał (przynajmniej na razie) to dałem ja bo mamy za małą drużynę. Nie wiem czy poradzimy sobie z tym co nam patryk przygotuje w następnych scenariuszach...

patrix94 napisał:

Z Krystianem była zupełnie inna sytuacja bo wszyscy go bardzo dobrze znamy i lubimy, a ten debil woli grać w dwie osoby w D&D

On nie woli grać w dnd tylko ma prace wakacyjną !!

Możemy narazie(oczywiście za zgodą wszystkich) nie grać u ciebie tylko u nas dopuki nie poznasz Adka dość dobrze (powiedzmy 14 sesji czy ile tam se poprosisz) Chyba że ty w ogule nie chcesz iść na ugode.



Weź sie nie denerwuj że tak napisałem ale to jest moje zdanie.
Napisz swoją opinie  !

Krystian i praca wakacyjna, wiecie co ja nie wiem co o tym myśleć. Zapomniał już o kumplach <beczy>, nie wiem czy płakać czy się cieszyć , no coż coraz bardziej się od nas różni i to jest przykre.

Dokładnie, na co mu ogulnie ta kasa ? No chyba że zbiera na jakiś szczytny cel...

I jeszcze jedno, on powiedział że może będzie grał po wakacjach bo wtedy już nie będzie roboty :p

No może na coś zbiera, ale tak żeby o kumplach zapomnieć, czy on w ogóle się z kimś widział (poza kościołem)???

Ze mną 2 min, bo kiedyś u niego MP3 zostawiłem i byłem u niego odebrać.

Mam nadzieję, że za tą kasę kupi nam wielką dwu metrową pizze:D

Halabard napisał:

Ale tak właściwie to ja też mogę powiedzieć że Rafała jeszcze dobrze nie znam bo znam go dopiero od roku a nie od 7 tak jak wy wszyscy.

No nie przesadzaj. Rafał nie zna Adka właściwie prawie wcale. Ale może da sie namówić na te pare sesji w celu poznania go.

Ale obaw to szczerze mówiąc nie rozumiem. Przecież my go wszyscy znamy( poza Rafałem oczywiście) i lubimy. A przecież nie zadawali byśmy się ze złodziejem, kryminalistą, czy innym pedofilem.:|

Co do tego tematu jestem po stronie Rafała. Też nie chcę żeby obcy ludzie grali u mnie, a poza tym już nikogo więcej nie musimy brać. 4 graczy wystarczy. Oczywiście + Mistrz Gry.

Ja jestem przeciw dołączeniu Adka do gry. On by mógł grać u mnie w domu, ale zupełnie psułby admosferę gry

PATRIX94 napisał:

No może na coś zbiera, ale tak żeby o kumplach zapomnieć, czy on w ogóle się z kimś widział (poza kościołem)???

A żebyście wiedzieli, że na coś zbieram. Mam dużo rzeczy do kupienia i jedną z nich już sobie kupiłem. Ja mam kieszonkowe, ale żeby coś sobie kupić muszę uzbierać kasę. Ja nie mam tak, że poproszę rodziców i dadzą mi kasę np. na buty. Oni mogą tylko dołożyć połowę. A ty nie mów, że zapomniałem o kumplach bo z tobą się widywałem często. Dopóki nie wyjechałeś do babci czy tam cioci. :[

Jeżeli na coś zbierasz to nie mam nic przeciwko, troche głupio wyszło, wiem, ze sie widywalismy, ale jeszcze wtedy nie pracowaleś (chyba) poprostu bałem sie, że nie bedziesz mial czasu dla kumpli (bo wojtek mowi ze masz wolne tylko w niedziele) także sory glupio wyszlo

No też mam podobnie, ale akurat na takie rzeczy jak buty to mi rodzice dają...

Ale wszystko się dobrze skończyło, bo jednak grasz z nami. Fajnie, że jednak znalazłeś trochę czasu dla nas, mimo swoich obowiązków.

Już teraz to mamy komplet, bo ty grasz. Ale wtedy było nas trochę mało. Już nikogo nie przyjmujemy. Grupa zamknięta. Mam tylko nadzieję, że nie odejdziesz znowu tak jak wtedy.

A co do Adka, to byś się zdziwił. On ma tylko głupi humor, ale potrafi się skupić. I lubi takie tematy, w jakich jest utrzymany W:GW.

I NIGDY WIęCEJ NIE PISZ POSTA POD POSTEM!!!!! A zwłaszcza trzech postów pod rząd.

Trzy posty pod rząd, o LOL, hehe

Nie ma się co dziwić, że w jeden dzień tyle rang nabił. A mówił, że system powinien zaliczać tylko te dobre posty.

Pawello12 napisał:

Ale wszystko się dobrze skończyło, bo jednak grasz z nami. Fajnie, że jednak znalazłeś trochę czasu dla nas, mimo swoich obowiązków.

Już teraz to mamy komplet, bo ty grasz. Ale wtedy było nas trochę mało. Już nikogo nie przyjmujemy. Grupa zamknięta. Mam tylko nadzieję, że nie odejdziesz znowu tak jak wtedy.

A co do Adka, to byś się zdziwił. On ma tylko głupi humor, ale potrafi się skupić. I lubi takie tematy, w jakich jest utrzymany W:GW.

I NIGDY WIęCEJ NIE PISZ POSTA POD POSTEM!!!!! A zwłaszcza trzech postów pod rząd.

Raz zdarzyło mi się tak!!! Wtedy jeszcze nie zauważyłem, że jest edytowanie wiadomości!! :P

Raz ci się zdarzyło, że trzy posty pod rząd napisałeś, i ze dwa razy - dwa posty pod rząd.

A na forum o opcji edytuj było już pisane kilka razy.

Dla twojej wiadomości nigdy nie przeczytałem postów które były na forum zanim ja dołączyłem do gry.

Dla twojej wiadomości: To skąd wiedziałeś co pisaliśmy o Adku, i o tym, że nie grasz z nami itp, hę??

Coś jednak czytałeś.

Oto przykład:

Krystian napisał:

Sądząc po tym co tutaj piszecie to nie jesteście normalni (...)

Buhahaha, Paweł ma rację, bo to co Krystian Pisze jest nielogiczne. Na pewno coś czytałeś, dobrze, że nie walisz trzech postów po kolei <lol>

PATRIX94 napisał:

(...)postów trzech postów(...)

Już raz walnął posty trzy posty pod rząd, ale na szczęście tylko raz :P

Przeczytałem tylko jeden wątek, bo Patryk mi mówił że tam są fajne wrzuty między Rafałem i Wojtkiem.

A w tym wątku były uwagi na temat kilku postów pod rząd i opcji edytuj. lol

PS: A o Adku było w innym temacie :|

Krystian napisał:

Co do tego tematu jestem po stronie Rafała. Też nie chcę żeby obcy ludzie grali u mnie, a poza tym już nikogo więcej nie musimy brać. 4 graczy wystarczy. Oczywiście + Mistrz Gry.

no nareszcie jakaś osoba mówi z sensem ZIOOM. A wy czyli pozostali wogule nic nie rozumiecie jak ja albo Krystian moglibyśmy zaprosić do domu kogoś nieznajomego. Patryk i Wojtek znają go tylko dlatego że są ministrantami, a Paweł jest jego sąsiadem i to tylko tyle jak dla mnie!

Ponadto jak taki dzieciak ma grać w taką grę? może i potrafi się skupić ale ta gra nie jest dla niego.

Ja też znam Adka, ale po prostu w tym momencie postawiłem się po twojej stronie. Ja na twoim miejscu zareagowałbym tak samo.

Eee... Krystian też jest ministrantem i też zna Adka, a po drugie jak widzę to z kilku postów wynika że to ty jesteś bardziej dziecinny od niego :p

Wojtek ma rację. I nie mówię tak tylko dla tego, że Adek to mój kumpel. A poza tym ty też jesteś dzieciak. Sam mówiłeś kiedyś, że dzieckiem jest się przez całe życie.  :P . A poza tym to ty masz straszne zaparcie do poznawanie nowych ludzi.

A skoro uważasz, że to dzieciak, to czemu boisz się go wpuścić do chaty???

Zakończmy już ten temat, bo przecież Adek miał być na miejsce Krystiana, a Krystian już gra.

No właśnie trza skończyć z tymi waśniami .

Właśnie. Skoro ja gram to zakończmy rozmowy o Adku.

No to koniec, a jak Krystian zrezygnuje to płaci każdemu 1000k gold. Pasuje wam ??? Bo mi tak, Chociaż wiem, że Krystian nie zrezygnuje, ale to tak na wszelki wypaek ;p;p

Fajnie. Mi nie pasuje, ale na razie nie mam zamiaru odchodzić.

A mnie nie pasuje. :P Ja chcę, żeby zapłacił nam 1000k euro na łeb. :D

Jak by się na to zgodził, to bym go nawet namawiał, żeby zrezygnował. :)

Krystian wywalaj z naszej gry <lol> i dawaj każdemu kasę !!! Juhu, będę milionerem !!!

Jeżeli chcecie mogę wywalać z tej gry, a jedyne co mogę wam dać 1000 to ... mocnych kopów w dupę. :) Nawet każdemu na głowę.

Ale my nie chcemy kopów tylko euro..... :P

W tym ostatnim staje po stronie Pawła, ja też KOPÓW :) bym nie chciał.....
Ale z tym że mówiłem taki tekścior "że dziećmi jesteśmy przez całe życie" to sobie nie przypominam.
O i jeśli mowa o zaparciach: tobie Paweł zrobiło się takie jednoooo wieelkieeeee zaparcie w mózgu i uciskało na niektóre szare komórki no ale nie mówmy już o tym co było a nie jest :)

Paweł a nie wolałbyś 1000 sztabek złota albo platyny ?? to by był dobry zarobek....

Hmm, obrażanie innych, no Rafał grabi sobie u moda, obrażając... MODA !!! Oczywiście nie chcę, żeby Krystian "wywalał" z naszej gry, ale to byłaby swego rodzaju nagroda za to, że namawialiśmy go, zaczął grać, a potem zrezygnował. Pozdro Krystian, zostań z nami !!!

Po pierwsze to ten MOD mnie pierwszy obraził pisząc o zaparciach więc...?

Nie chciałem cię tym obrażać. I nie chodziło mi o zaparcie w jelitach. Teraz to ty żeś nie zrozumiał tak jak trzeba.

Ale nic już więcej nie powiem. Jest stan wojenny na forum i nie będę rozwijał nowej kłótni.

Ale wy trujecie, po prostu niech jeden odpuści bo takto ta kłutnia nigdy sie nie skończy, nawet mimo stanu wojennego....

Czy ty Wojtek nie widzisz co ja powyżej napisałem??????

Przecież napisałem tylko, że źle zrozumiał. I choć mógłbym go ochrzanić, to tego nie zrobiłem.

No wreszcie jakiś krok do przodu...
Jak widzicie ja dawno skończyłem z tymi kłutniami :P

Dopiero teraz zobaczyłeś jakiś krok?????? To ty coś słabo widzisz.

(oczywiście to nie jest pojazd)

No kilka tam było ale mało :p

A przynajmniej zawsze się zaczynało od nowa .....

Ale po tym co wczoraj podjąłem jest spokój (przynajmniej na razie). I mam nadzieję, że tak już zostanie.

No ja też mam taką nadzieje...

Wiesz Paweł ochrzanić to ty byś mnie raczej nie miał za co [i nie zapominaj o tym co było wcześniej !! :) :) ]

I tutaj się bardzo z tobą nie zgadzam. Oj, jak bardzo się z tobą nie zgadzam........

Dobra chłopaki, luz, bluz, i gra muzyka, nikt z nas nie mógłby być wojskowym o wysokim stopniu, bo o byle co wybuchałyby wojny. Ale tak poważnie to musimy trzymać nerwy na wodzy i nie dawać się sprowokować

A słyszałeś o koceniu w wojsku??
Jak mój wujek był w wojsku, to starsi żołnierze podchodzili do nowych, gdy nowi się śmiali. I mówili : ,,Gasisz uśmiech''. I wtedy nowy musiał się złapać za usta, tak jakby chwycić  ten swój uśmiech, opuścić rękę do ziemi i tak jakby go położyć, a potem rozdeptać tak jak peta. I nie wolno było się zaśmiać.

A to ja znam jeszcze więcej wojskowych historii np; kto wie co znaczy tekst cyfra hamuje ??

Ta, a ja znam takie bardzo przydatne urządzenie w Woju. Nazywa się marchewa. zastosowanie np. Lanie kolegi który z powodu mniejszej kondycji opóźnia oddział.(nie chce mi się dalej tłumaczyć :P)

Lania tzw. marchewą już chyba nie ma, a jak nam się pofarci to nie będzie powołania kiedy my dorośniemy tylko wojsko zawodowe.

Ja nie zamierzam iść do wojska, tylko na studia. :P

Ja też zamierzam iść na studia, albo dziennikarskie, albo oficerskie.

Ja także bym mógł cię ochrzanić za bardzo wiele naprawdę bardzo, bardzo wiele Paweł...

No więc macie jeden na drugiego oskarżenia, ale ich tu nie wypisujcie.

co do poboru do wojska to nie będzie tego już  od nast. roku...

Do Rafała: Z tym, że moje oskarżenia były by prawdziwe, a twoje wyssane z palca.

Do Pawła: Ciągniesz dalej następną kłótnię. :wkurzony:

Tylko obalam te idiotyzmy. Ale dobra, nie odpowiem już na żaden post na ten temat. No chyba, że mnie totalnie ktoś wkurzy.

Do Pawła: jasne jasne, ale dobra nie ciągnijmy już tego tematu.

Do Wszystkich: to prawda, że wojsko nie będzie obowiązkowe ale nie wiem czy Wojtek ma rację że tak szybko.

Być może nie za rok, ale jak przyjdzie nasz czas to uważam, że już będzie zawodowe.

Istnieje jeszcze możliwość trzeciej wojny światowej. (odpukać)

za rok nie będzie poboru(co wy nie oglądaliście defiliady???)bo tak powiedział premier. od nast. roku wojsko będze zawodowe !!

Mam nadzieje bo do wojska to ja zamiaru wogule nie mam iść, a defilady to nigdy nie oglądałem...

UUUU, co z ciebie za patriota?? Ja oglądałem chociaż część. Całej nie mogłem, bo w gości szedłem.

A ty wiesz w ogule co to była ta defiliada ??? Nie podpowiadajcie mu!!! I nie pytaj rodziców(chociaż, jeśli sam nie wiesz, i tak wiem że spytasz)

To była defilada na cześć podpisania paktu z Rosją i wspólnego ataku na Gruzję. :P Żart

A ja wiem, że już teraz nie ma poboru. W tym roku poszła ostatnia grupa. :)

Ale wszystko może się zmienić. Jeszcze dużo wody w Wiśle upłynie, zanim przyjdzie nasza kolej.

Defilada to jest taki balon z kamerą i napisane jest tam 3 wojna światowa :)

A w dodatku ten balon sprzedaje frytki i hamburgery. :D

Jestem na 99,9% pewien, że nie będziemy mieli poboru do wojska. No chyba, że będzie jakaś wojna czego bardzo bym nie chciał. :nie:

nie będziemy mieli poboru, jestem prawie przekonany, bo tylko jakiś kataklizm może to zmienić

No właśnie. Jakiś kataklizm. Np. jak na świecie zabraknie hamburgerów czy tam pizzy. :lol:

Łeeee, człowieku zrób se gg, mi to zajęło ze dwie minuty, a jak nie to wejdź na czata, nic się nie zmieniło bo ja pisałem ostatni

Właśnie zrobiłem gg z powrotem. HURA!!! :good:

Ja nie chce być pesymistą, ale nie bądźcie tacy pewni..........

Fajnie, że masz już GG. Teraz problem będzie w tym, cze będziesz na nie wchodził. :)

No właśnie, właź na nie bo trza z kumplami pogadać po za forum :)

Wisz na tej defiladzie podpisano rosyjsko-sowiecko-chiński pakt dzięki, któremu jego prezesi będą mogli wspólnie produkować ciasteczka z wróżbami. :)




Dla niekumatych: to był żart.

"rosyjsko-sowiecko" To jest to samo :P

No właśnie o to chodziło ;P

Błehehehe, pakt Rosyjsko - Stano Zjednoczeńsko Amerykańsko - Chiński :)

Może też także być: chińsko-rosyjsko-portugalsko-afrykański pakt :P

Albo Afrykańsko - Grenlandzki. :D

Może też być pakt Afrykańsko - Izraelsko - Stano Amerykańsko Zjednoczońsko - Polsko - Kazachstańsko - -Rosyjsko - Chiński pakt. :)

Niektóre pakty ze względu na sytuację polityczną trzeba niestety wykluczyć :/

No niestety trzeba.

A niektóre NIESTETY trzeba zaakceptować

Np: naszą granicę Polsko-Chińską :)

Albo granicę Polsko - Angielską. :)

Albo Polsko - Kazachstańską

Albo Polsko - Niemiecką. Nie, chyba to mi się nie udało.     Żart :D

Ej, a Australia to na jakim kontynencie leży (żart) LoL

Tak naprawdę to nie wiem czy dużo by się zmieniło jakby chiny były naszymi sąsiadami. Przecież w chiny ciągle są komunistycznym państwem. Może zmieniłaby się sprawa wojen. Chiny raczej ich nie wszczynają.

Najgorsze jest to, że Rosja jest naszym sąsiadem.

Nie wiem czy najgorsze, ale na pewno nie bezpieczne, a właściwie żadne państwo nie poparło Rosji w sprawie Osetii Południowej i Abchazji <haha>

No to prawda, zresztą Krystian  Chiny takie święte nie są różne tandety i shity, a s słyszeliście co mówili ostatnio? Podobno 9/10 Chińskich sztućcy ma przekroczoną dziesięć tysięcy razy normę substancji rakotwórczych, które uaktywniają się w wysokich temperaturach, ja pier***e chcą wytruć ludzi pewnie dlatego że tyle ich tam w Chinach jest ale to idzie również do innych krajów.

Nie słyszałem, o tym, ale to ciekawe, ja mam sztućce z Polski :P

Jak już mówiłem wcześniej Chiny cały czas są komunistycznym państwem. Teraz Chiny by się do nikogo nie przyłączyły bo prowadzą wojnę wewnętrzną. A poza tym dzisiaj się dowiedziałem, że Rosja zamknęła swoją ambasadę w Gruzji.

Zasrani rosjanie, podobno(tak słyszałem) grozili nam, co do tej tarczy antyrakietowej. nie wiem dokładnie jak, i o co chodziło, bo nie oglądałem telewizji, ale słyszałem w radiu coś....

Jeśli słyszeliście coś w związku z tym powiedzcie mi, bo sam nie wiem dokładnie, a chce wiedzieć...

No wiesz Wojtek jebnęli trzy wodorówki na tą ambasadę czy takie cuś .... żart

Halbarad napisał:

Zasrani rosjanie, podobno(tak słyszałem) grozili nam, co do tej tarczy antyrakietowej. nie wiem dokładnie jak, i o co chodziło, bo nie oglądałem telewizji, ale słyszałem w radiu coś....

Jeśli słyszeliście coś w związku z tym powiedzcie mi, bo sam nie wiem dokładnie, a chce wiedzieć...

Rosjanie zagrozili nam w ten sposób że jeżeli założymy tarcze antyrakietowe to wymierzą w nas pociski.

Długo by się nad tym rozwodzić ale...
No więc tak, w Polsce jak już wiesz powstanie amerykańska tarcza antyrakietowa. Rosjanie sądzą, że to jest wymierzone przeciw nim. Dlatego podwyższają stan gotowości swoich wojsk i są przeciwni tej tarczy. Ale są debilami bo ta tarcza może tylko zestrzeliwać pociski jądrowe, a nie atakować. Więc nie wiem o co im chodzi. Jedyne czego możemy się bać to nowej zimnej wojny (jeśli ktoś nie wie co to jest to niech sobie poszuka w googlach) ale nie sądzę, żeby konflikt zbrojny miał miejsce ponieważ, taka wojna odbywałaby się z użyciem broni jądrowej. W takim wypadku nie byłoby wygranych, ani przegranych. To byłby krótko mówiąc koniec świata lub świat taki jak w bioshocku. Nikogo nie cieszy taka wizja. Możecie nie wierzyć, ale obie strony zdają sobie z tego sprawę i nie sądzę, żeby los świata zależał od kilku frajerów z obu mocarstw. Swoją drogą Chiny mają taką armię, że mogą walczyć z resztą świata.

Rosjanie od początku utrzymywali, że tarcza antyrakietowa wymierzona ma być w ich kraj i traktowali plany jej budowy w Polsce i Czechach jako zagrożenie. W odpowiedzi na tarczę Moskwa nie szczędziła agresywnych wypowiedzi, lecz tak jawna groźba zaatakowania Polski i Czech pojawiła się po raz pierwszy. I to od razu z ust samego prezydenta Rosji.

"Reakcja Rosji na rozmieszczenie obiektów amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Czechach i Polsce będzie mieć charakter wojskowy" - powiedział Miedwiediew w wywiadzie udzielonym arabskiej telewizji Al-Dżazira. O słowach tych poinformowała świat rosyjska Interfax.

"Te rakiety znajdują się w pobliżu naszej granicy i stanowią dla nas zagrożenie, to pewne. To oczywiście stwarza dodatkowe napięcie. Będziemy musieli na nie jakoś zareagować, zareagować rzecz jasna metodą militarną" - dodał prezydent Rosji.

Hmmmm... raczej tak jak w Stubbs the Zombie....

Ale to jest przypał ten meidiejew (czy jak to sie pisze, nie che mi sie kopiować) przecież sama nazwa ,,tarcza"  mówi że to raczej do obrony jest, a nie do ataku.... Chyba że to podstęp :P

Jaki podstęp? Przecież Polska nie wystrzeli rakiet w Rosję.

No wiem, ale mówie, co on może myśleć....

Militarnie oznacza, że podwyższą gotowość wojsk, a nie że zostaniemy napadnięci przez Rosjan. Przecież jesteśmy w NATO i Unii Europejskiej. Więc teoretycznie nic nam nie grozi (chyba że zakręcą nam kurki i będziemy marznąć i nie będziemy mogli jeździć samochodami)

Ale mówili że otwarcie zaatakują Europę. Nawet Białoruś się za nimi opowiedziała.

Bo Białoruś to ostatni komunistyczny kraj w Europie

Bo Rosja to taki idiotyczny kraj, który by chciał kontrolować całą resztę świata.

A wiecie kto zaczął wojnę na Kaukazie ?? Gruzja

Szczerze mówiąc, wątpię.

Przecież to Gruzja pierwsza zaatakowała Rosję w tej wojnie, a teraz woła o pomoc.

A ja nie wątpię, bo wojska gruzińskie już dawno atakowały. Ale to jest dziwne, jak Kosowo chciało się odłączyć, to cały świat to poparł, a jak odłączyły się Abchazja i Osetia Płd. to cały świat był przeciw. Gdzie tu logika ???

Nie wiem. Po prostu przypadek. :P

Nie wiem, może macie rację. Ja nie siedzę w tym aż tyle. Ale tak pomyślałem, bo to nie logiczne, żeby atakować takie wielkie i silne państwo.

Na początku Gruzja była za swoim prezydentem, a teraz podobno chcą go zdjąć ze stanowiska za nieodpowiedzialność.

Ale czy to wszystko prawda?? Nigdy nie wiadomo. My tylko wiemy to co mówią w różnych serwisach informacyjnych.

Najważniejsze żeby już zapanował spokuj

No to jest bardzo ważne. Mam nadzieję, że nigdy nie zobaczę wojny na własne oczy. Jedyne wojny jakie chce widzieć, a nawet w nich uczestniczyć, to nasze pojedynki ASG.

Powoli ta wojna się kończy. Nawet Gruzja dała Rosji na Eurowizji tańca 12pkt. ale i tak Polska wygrała :)

Dużo ma eurowizja do wojny.

Nie chodzi o to co ma eurowizja do wojny, tylko co ma eurowizja do polityki. Zazwyczaj jest tak, że głosują na siebie sąsiedzi i partnerzy polityczni np: Holandia na Niemcy, Niemcy na Francję. Inny przykład Ukraina na Polskę, Polska na Ukrainę. Na eurowizji śpiewanej najwięcej głosów dostaliśmy od Anglii i Irlandii. Dlaczego ?? Bo tam mieszka dużo Polaków i Polacy w tych krajach mają swoich przyjaciół, którzy oddali głosy na Polskę.

Dobrze o tym wiem. Oglądałem to gówno. Ale to było przedtem.  Przed wojną.

Gruzja zerwała stosunki dyplomatyczne z Rosją. Ale na szczęście wojna zmierza ku końcowi.

Kurde. Rosja mogła by nie istnieć. Albo mieć normalne władze.

Chciałbym kiedyś usłyszeć wiadomość o tym, że ostatnia linia obrony Rosji została przerwana i np. Francja z Polską i Ukrainą zajęły terytorium Rosyjskie. :) :) :)

No też bym chciał, ale najlepiej żeby polska z Francją, albo  Anglią...

Z Anglią?? To może od razu ze Stanami, hę??

Może... chociaż nie, oni by wszystko takto wzieli... A co ?? ze szwabkami byś wolał ??

Ale Anglia to dosyć odległa z lekka jest.

Jakoś by doszli, dajmy na to przerzucili swoje wojska do nas i razem atakujemy ;p

A ja bym chyba najbardziej chciał żeby to terytorium zajęła Polska i Litwa. Litwini to tacy sąsiedzi do których nic nie mam.